Cukier jest nieproszonym gościem w wielu produktach, które lądują na naszych stołach, w śniadaniówkach dzieci, w naszych torbach i plecakach zabieranych do szkoły, pracy, na uczelnie, wycieczki.
W książce „Cały ten cukier” można przeczytać, że 80% produktów przetworzonych zawiera cukier dodany. Co prawda autor odnosi się do swojego kraju, czyli Australii, ale myślę, że w Polsce jest podobnie. Mam podstawy, by tak uważać, bo wzięłam pod lupę etykiety wielu różnych produktów. Wierzcie mi, wcale nie trzeba jadać słodyczy, ciast, ciasteczek, batoników, cukierków, wafelków, czekoladek i innych, żeby jednocześnie jadać duże ilości cukru.
Przekonacie się o tym i dowiecie się, jakie cukrowe pułapki przygotowali na nas producenci żywności w artykule, który napisałam dla Fundacji Szczęśliwi Bez Cukru.
Na dowód wrzucam jeszcze zdjęcia etykiet innych produktów, które się nie zmieściły w artykule:
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |


Zdjęcie na licencji CC0, pixabay.com
Skomentuj