Dzisiaj mam dla Was pierwszy przepis z serii tegorocznych przepisów świątecznych.
Tradycyjne ciasto, jakim jest makowiec, zrobiłam w bardzo nietradycyjny sposób ?. Makowiec bez pieczenia, bez cukru, bez produktów odzwierzęcych, bez glutenu… uff, dobrze, że chociaż mak jest, co? No cóż, moja mama przygotowuje bardzo tradycyjne świąteczne potrawy, to ja wymyślam coś szalonego ?. Jeżeli nie boicie się igrać z tradycją, to wypróbujcie niestandardową, i zdrowszą, wersję makowca. Co prawda święta są raz w roku i pewne potrawy jada się tylko raz w roku, ale dlaczego co roku jadać to samo?
Składniki:
na 15 kawałków
- 150 g kaszy jaglanej
- 2 pomarańcze (480 g)
- 100 g mielonego maku
- 50 g daktyli
- 30 g rodzynek
- aromat rumowy (opcjonalnie)
Wykonanie:
- Pomarańcze dokładnie umyć i sparzyć wrzątkiem. Z jednej zetrzeć skórkę, z obu wycisnąć sok.
- Kaszę przelać wrzątkiem, wrzucić do garnka i wlać sok z pomarańczy i wodę – tyle, żeby w sumie soku i wody było 2 szklanki. Gotować aż kasza będzie bardzo miękka – około 15 minut. Gorącą kaszę dokładnie zmiksować na gładką masę i zostawić do lekkiego ostudzenia.
- Daktyle włożyć do szklanki i zalać wrzątkiem. Zostawić do ostygnięcia. Zmiksować.
- Do rondla wrzucić mak, dodać mus z daktyli i rodzynki i gotować parę minut mieszając, żeby masa się nie przypaliła. Wystudzić i ewentualnie dodać parę kropli aromatu.
- Do lekko ciepłej masy jaglanej dodać startą skórkę z pomarańczy i wyrobić ręką. Wyłożyć na papier do pieczenia formując kwadrat lub prostokąt grubości około 1 cm. Zostawić do całkowitego ostudzenia.
- Wyłożyć masę makową zostawiając marginesy z 3 stron. Zwinąć rulon zaczynając od brzegu bez marginesu (czyli na poniższym zdjęciu od dołu). Brzegi zlepić ze sobą, zawinąć w papier i włożyć na parę godzin do lodówki.
Ciekawy,zdrowy i nieszablonowy przepis,chętnie spróbuję.
Pozdrawiam serdecznie
Angie
Bardzo mi miło, czekam na opinię 🙂
Pozdrawiam!
Super!! wersja alternatywna, nie będzie nudno, a zdrowiej na pewno 🙂 próbuję!
Bardzo się cieszę! Smacznego! 🙂