Guacamole to meksykańska pasta na bazie awokado. Ja ją przygotowuję w trochę „spolszczonej” wersji – z sokiem z cytryny zamiast z limonki, a natkę kolendry zamieniam na natkę pietruszki. Myślę, że mimo takich zmian nie traci na swojej pyszności ?.
W guacamole bez wątpienia najważniejsze jest awokado. Musi być na tyle miękkie, żeby bez problemu dało się miąższ oddzielić od skórki przy pomocy łyżeczki, a następnie rozgnieść widelcem na dosyć gładką pastę. Dojrzałe awokado przy naciśnięciu palcem nie wraca do poprzedniego kształtu, ale też nie jest zbyt miękkie, nie rozciapuje się. Nie może być przejrzałe – bez plam i przebarwień na skórce (i tym samym wewnątrz miąższu).
Awokado szybko ciemnieje, więc najlepiej zjeść od razu całe przygotowane guacamole. Można zrobić je z połowy awokado – zostawić połówkę z pestką, a miąższ skropić sokiem z cytryny.
Składniki:
na ok. 8 porcji (tj. 8 kanapek)
- 1 dojrzałe awokado (140 g)
- 1 łyżka soku z cytryny (10 g)
- 1 łyżka posiekanej natki pietruszki (10 g)
- ½ małej cebuli (25 g)
- ⅓ łyżeczki soli (2 g)
Wykonanie:
- Awokado przekroić na pół, wyjąć pestkę, miąższ wyjąć łyżeczką i rozgnieść widelcem.
- Cebulę pokroić w drobną kosteczkę.
- Wymieszać z pozostałymi składnikami.
- Jeść bezpośrednio po przyrządzeniu np. z razowym chlebem i pomidorem. Pycha!
Super 🙂 Jak dla mnie jeszcze odrobinę papryki chili 🙂