Włosi swoją narodową kuchnią niejednokrotnie udowadniają, że piękno tkwi w prostocie. Dobry makaron i sos z prostych świeżych składników – któż się nie zachwycał daniami tego typu? Wiem, że wielu spośród Was dopisuje się do Klubu Makaronoholików ?. Podrzucam Wam zatem inspirację na domowe pesto bazyliowe.
Nie podaję proporcji składników, bo z proporcjami spokojnie można „szaleć” wedle własnego uznania. Natomiast mam dla Was kilka wskazówek. Po pierwsze: bazylii ma być duuużo, ona po zmiksowaniu bardzo zmniejsza swoją objętość. Uwaga z ilością orzechów czy pestek, żeby nie zdominowały bazylii w gotowym pesto – na doniczkę bazylii (ciekawa jednostka miary, ale nie wiem, jak to inaczej ująć ?) proponuję 1-2 łyżki pestek. Po drugie, tradycyjnie pesto robi się z dużą ilością oliwy, ale polecam dać trochę oleju i trochę wody – od razu łyżka takiego pesto będzie mniej kaloryczna, a nie wpływa to negatywnie na smak.
Jak zaraz zobaczycie w składnikach, macie duży wybór, co dodać, więc inspirujcie się i wymieniajcie składniki wedle własnego widzimisię.
A wracając do kwestii makaronu – na zdjęciach makaron z soczewicy, który genialnie smakuje z bazyliowym pesto.
Smacznego! ?
Składniki:
- świeża bazylia
- orzechy / pestki np. pestki słonecznika, orzechy nerkowca, blanszowane migdały, orzeszki pinii
- świeży czosnek
- oliwa z oliwek lub nierafinowany olej rzepakowy
- szczypta soli
- opcjonalnie: parmezan lub inny twardy ser / płatki drożdżowe
Wykonanie:
- Bazylię umyć, czosnek obrać.
- Wszystkie składniki dokładnie zmiksować, dolewają ewentualnie trochę wody.

wyglada bardzo apetycznie