W związku z tym, że wielkimi krokami zbliża się święto wszystkich przedstawicielek płci pięknej, dzielę się z Wami przepisem – pomysłem na słodki i wyjątkowy prezent. Wyjątkowy, bo własnoręcznie robiony, a tym samym mający dodatkową wartość i niepowtarzalny. Te czekoladki są obłędnie kakaowe – w stylu gorzkiej czekolady – gwarantuję, że mina osoby, która bierze do ust pierwszy kęs, to niezapomniany widok ?. Do środka dałam naturalnie słodkie rodzynki, a także orzechy włoskie, które są rzadko spotykanym dodatkiem do czekoladek, więc trzeba sobie takie zrobić samemu ?. Możecie wybrać dodatki szczególnie lubiane przez osobę, którą chcecie obdarować. A okazji do wręczania pysznych, słodkich (i bezcukrowych) prezentów jest w ciągu roku dużo, więc mam nadzieję, że przepis Wam się przyda. Zwłaszcza, że zrobienie takich czekoladek jest bajecznie proste i bardzo szybkie. Smacznego!
Składniki:
na 20 czekoladek jak na zdjęciach
- 70 g kakao
- 5 łyżek ksylitolu (50 g)
- 60 g oleju kokosowego
- 30 g rodzynek (30 g)
- 20 g orzechów włoskich (20 g)
Wykonanie:
- Rodzynki opłukać pod bieżącą wodą i osuszyć ręcznikiem papierowym, orzechy posiekać.
- Ksylitol zmielić w młynku na puder, wymieszać z kakao.
- Olej kokosowy rozpuścić, dokładnie wymieszać z kakao i ksylitolem, dodać rodzynki i orzechy, wymieszać.
- Nakładać do foremek np. silikonowych na pralinki albo na małe muffinki albo na kostki lodu, można wylać do kwadratowej formy wyłożonej papierem do pieczenia i pokroić na kawałki zanim całkiem zastygnie.
- Włożyć do lodówki do całkowitego stężenia.
Skomentuj