Boże Narodzenie zbliża się wielkimi krokami. Z czym kojarzą Wam się nadchodzące święta? Choinka? Śpiewanie kolęd? Prezenty? Jedzenie? Zatrzymajmy się przy tym ostatnim. Jako dietetyk i psychodietetyk bardzo często jestem pytana, jak radzić sobie podczas świąt i innych spotkań towarzyskich: Jak się nie przejeść? Jak odmawiać, żeby nie skończyło się to rodzinną awanturą?
Jak się nie przejeść?
Kto nigdy nie przejadł się w święta, podczas urodzinowej imprezy, wesela czy innego spotkania towarzyskiego ręka w górę! No co, nikt??? Wcale mnie to nie dziwi…
Ja też wielokrotnie wstawałam od stołu z tym koszmarnym uczuciem, że zaraz pęknę. Że jest mi niedobrze, boli mnie brzuch. Ale jak tu się powstrzymać, jak tyle pyszności na stole? Tyle różnych smakowitości – przecież trzeba wszystkiego spróbować! Chociaż po odrobince! No, może jednak trochę większej odrobince. Jakie to dobre, wezmę jeszcze. O, tego jeszcze nie próbowałam! O, matulu, jakie to pyszne, łyżka czy dwie więcej mi przecież nie zaszkodzą, no bo co to jest łyżka?? Tyle co nic!
Ups, już sporo zjadłam, czuję się prawie syta, a to dopiero przystawki…
Ojejku, jestem już tak strasznie najedzona, a zaraz będzie deser. Ciasta mama piekła, a przecież mama robi najlepsze ciasta pod słońcem! Jak to pięknie wygląda i jak smakowicie pachnie! Przecież te kawałki nie są takie znowu duże…
Brzmi znajomo?
Jak odmawiać?
-
- Spróbuj jeszcze tej sałatki, jest wyśmienita! Jak to nie? No masz, nałożę ci.
-
- Czy jadłaś już moją pieczeń? Nie? To musisz spróbować, marynowałam ją w przyprawach dwa dni! Jak to nie chcesz? Chcesz, chcesz! Jak spróbujesz, to zaraz sięgniesz po kolejny kawałek, zobaczysz!
-
- Może jeszcze kawałeczek karpia? Patrz, zostały tylko 4 dzwonka, jak każdy zje po jednym, to skończymy. Jak to nie chcesz? Zostanie jeden kawałek i co ja potem z nim zrobię? No weź, zjedz, nie rób problemu!
-
- Ile wlać ci zupy? Już? Tak mało!? Jak to już się najadłaś? To tylko zupa, sama woda, nie przesadzaj!
-
- Jeszcze serniczka? Jak to nie? Babcia Krysia piekła, jest pyszny! Nieee? No weź, zjedz. Babci będzie przykro, jak nie zjesz.
Słyszeliście tego typu teksty? I jak tu odmówić???
Jedzenie w sytuacjach towarzyskich. Jak nie tracić kontroli i nie poddawać się presji innych? – bezpłatny e-book
W odpowiedzi na pytania, co robić podczas spotkań przy stole, napisałam poradnik psychodietetyczny.
Nie jest to nowość na mojej stronie. Jest już dostępny od jakiegoś czasu, więc część z Was pewnie już tego e-booka pobrała, niektórzy może go nawet przeczytali 😉 Pomyślałam sobie jednak, że co jak co, ale Boże Narodzenie to idealna okazja, żeby przypomnieć o jego istnieniu.
Zatem oddaję w Wasze ręce tego e-booka. Jest to 19 stron konkretnych porad i technik, bez lania wody. Jak to zwykło się mówić – „samo mięso”. Sporo przykładów, przejrzysta forma, punkty, podpunkty i grafiki zamiast ściany tekstu.
Mam nadzieję, że się przyda!
A! I prawie zapomniałam o bardzo ważnej informacji. To wszystko daję Wam całkowicie BEZPŁATNIE! Taki prezent świąteczny ode mnie 😉
BEZPŁATNY E-BOOK
Autor: Małgorzata Rusek
Liczba stron: 19
Obrazek w nagłówku: Freepik.com
Skomentuj