Dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić przepisem na pieczoną selerybę. Seleryba – jak sama nazwa wskazuje – to coś, co łączy w sobie selera i rybę. A konkretnie jest to seler, który rybę udaje. I to naprawdę całkiem nieźle. Seleryba to pomysł zaczerpnięty z wegańskich rejonów kulinarnego internetu. Pewnie osoby odżywiające się tradycyjnie pukają się w czoło, po co robić rybę z selera. Ja bardzo lubię takie rzeczy robić po prostu dla zabawy! Mój wewnętrzny kulinarny odkrywca (który jest też lekko przekorny z natury) sam się rwie do kuchni, jak wpadnie na przepis tego typu. Więc po co robić selerybę? Ano, tak trochę dla jaj (wegańskich ?), ale także taki przepis może się przydać osobom uczulonym na ryby, żeby miały co jeść, gdy całe otoczenie je rybę – np. podczas tradycyjnego piątkowego obiadu czy świąt.
Jak wspomniałam, ogólny zamysł jest zaczerpnięty z wegańskich blogów kulinarnych, ale zmodyfikowany według mojego własnego widzimisię. Mianowicie selerybę maczałam w cieście z mąki z ciecierzycy i panierowałam w… zarodkach pszennych. Zarodki pszenne nadają potrawie jeszcze bardziej rybnego charakteru, więc polecam je zastosować. Selerybę upiekłam w piekarniku – ciasto z mąki z ciecierzycy robi się fajnie chrupkie – i podałam z tradycyjnymi dodatkami – gotowanymi ziemniakami i surówką z kiszonej kapusty (kiszona kapusta + marchewka + jabłko + drobno posiekana cebula + olej rzepakowy + pieprz). To co, zabawimy się w kuchni? ?
Składniki:
na 10 kawałków
- 500 g selera
- 2 płaty wodorostów nori
- 100 g mąki z ciecierzycy
- około 60 g zarodków pszennych
- 1 łyżka sosu sojowego
- ½ łyżeczki granulowanego czosnku
- 1 łyżeczka lubczyku
- ½ łyżeczki wędzonej słodkiej papryki
- sól do gotowania selera
Wykonanie:
- Selera obrać, pokroić na plastry grubości 1,5-2 cm, duże plastry dodatkowo przekroić na 2 albo 4 części (osobiście wolę mniejsze kawałki). W garnku zagotować wodę, posolić ją około 1 łyżeczką soli i do gotującej się wody wrzucić selera. Gotować około 15-20 minut, żeby seler pozostał al dente. Odcedzić, rozłożyć na talerzu i zostawić do przestudzenia.
- Nori pokroić w paski i owinąć nimi kawałki jeszcze ciepłego selera (jak na zdjęciu), zostawić do wystudzenia.
- W misce wymieszać mąkę z ciecierzycy, sos sojowy, czosnek, lubczyk i wędzoną paprykę. Dodać wody do uzyskania gęstego ciasta.
- Nastawić piekarnik na 180°C. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
- Kawałki selera maczać w cieście, obtaczać w zarodkach pszennych i układać na blaszce. Piec około 15 minut, obrócić na drugą stronę i piec kolejne 15 minut.

1 kawałek pieczonej seleryby dostarcza:






Skomentuj