Tak sobie myślę, że nasz swojski groch jest bardzo niedocenianą rośliną strączkową. Ciecierzyca stała się popularna za sprawą hummusu, soczewica też zyskuje swoich zwolenników, a groch został gdzieś z tyłu. Groch to tylko do grochówki i kapusty z grochem i koniec zastosowań. A można z niego zrobić na przykład prostą pastę kanapkową. Taka pasta z grochu z cebulą i majerankiem nie wymaga nawet użycia blendera. Nie ma ona całkiem gładkiej struktury, bo zostają w niej kawałki grochu oraz cebuli. Doprawiłam ją bardzo klasycznie – majerankiem, pieprzem oraz kminem rzymskim, który można zamienić na „nasz” mielony kminek. Mnie jednak kumin bardziej odpowiada.
Dalejże, zabierajmy się za tę pastę! ?
Składniki:
na 10 porcji tj. na 10 kanapek
- 100 g żółtego grochu w połówkach
- 1 średnia cebula (100 g)
- 4 łyżki oleju rzepakowego (40 g)
- ½ łyżeczki soli
- majeranek
- pieprz
- kmin rzymski
Wykonanie:
- Groch wypłukać pod bieżącą wodą, przełożyć do garnka, zalać wodą tak, żeby był przykryty i gotować do miękkości około 35 minut. Zbierać powstającą pianę, w razie potrzeby dolewać po trochu wody. Gorący groch dokładnie przemieszać, żeby się porozpadał i zostawić do wystudzenia.
- Cebulę obrać, pokroić w kostkę i podsmażyć na 1 łyżce oleju. Dodać do grochu razem z pozostałymi składnikami (na zimno polecam użyć oleju nierafinowanego). Wymieszać i gotowe ?.
1 porcja dostarcza:
Skomentuj