Dzisiaj mam dla Was przepis na kolejną warzywną pastę do chleba – chociaż nie tylko do chleba się nadaje, o czym się przekonacie z następnego posta ?. Tym razem jest to pasta inspirowana pastą, którą od jakiegoś czasu można kupić w popularnej sieci dyskontów. Jej głównymi składnikami są papryka i marchewka, przez co jest lekko słodkawa. Doprawiłam ją ostrą papryką, dzięki czemu przez naturalną słodycz warzyw przebija ostra nuta. Moja wersja jest mniej słona, bo osobiście wolę mniej słone smaki, a to też sprawia, że smak marchewki i papryki jest bardziej wyczuwalny. Polecam zrobić taką pastę, bo jest naprawdę prosta, smaczna i mocno warzywna ?.
Składniki:
na około 640 g pasty (około 25 porcji – 25 łyżek)
- 500 g papryki (2 duże albo 3 małe)
- 400 g marchewki (około 5-6 małych)
- 1 duża cebula (150 g)
- 2 łyżki oleju rzepakowego (20 g)
- 1 łyżka sosu sojowego (10 g)
- 1 płaska łyżeczka soli (5 g)
- 1 łyżka słodkiej mielonej papryki
- około ⅓ łyżeczki ostrej mielonej papryki (albo według gustu)
Wykonanie:
- Cebulę obrać i pokroić w kostkę. Marchewkę obrać i zetrzeć na dużych oczkach tarki. Z papryki usunąć gniazda nasienne i pokroić w kostkę.
- Na patelni rozgrzać 1 łyżeczkę oleju i delikatnie zeszklić (około 5 minut). Dodać paprykę i marchewkę, dolać trochę wody i dusić około 15 minut aż warzywa będą miękkie. Wystudzić.
- Zmiksować na pastę dodając pozostałe składniki i w razie potrzeby wody do uzyskania odpowiedniej konsystencji.
Ciekawy przepis, z pewnością spróbuje. Z uwagi na bardzo wrażliwy żołądek wolę jednak obrać paprykę ze skórki przed wrzuceniem na patelnię lub do garnka. Po zmiksowaniu skórki są nadal wyczuwalne. Pozdrawiam
Oczywiście można modyfikować według własnych potrzeb 🙂 Można też paprykę upiec i wtedy zdjąć z niej skórkę. Ja po prostu nie potrzebuję 😉 Życzę smacznego! Pozdrawiam!
przepis bardzo mi sie podoba :)) mam zamiar zrobić taka paste bo to moje smaki, czy ma znaczenie gatunek papryki w sensie długa słodka
Papryka słodka, ja użyłam zwykłej papryki jak widać na zdjęciach 😉 Można dać trochę ostrej świeżej albo suszonej dla smaku, jeżeli Pan(i) lubi bardziej ostre smaki. Pozdrawiam i życzę smacznego! 🙂