Lubię próbować różne jedzeniowe nowinki. Tym razem padło na chia. Co prawda nie jest ono taką znowu „nowinką”, bo zyskało sporą popularność już jakiś czas temu, ale ja próbowałam je po raz pierwszy. Są to nasiona rośliny zwanej szałwią hiszpańską albo po prostu chia, pochodzącej z Ameryki Południowej. To, co zdecydowało o zaliczeniu chia do tzw. superfoods, to przede wszystkim bardzo duża zawartość kwasów tłuszczowych omega-3 (18 g/100 g produktu! – porównywalną ilością może się poszczycić tylko siemię lniane, do jedzenia którego wielokrotnie zachęcałam). Chia zawiera też sporo wapnia, żelaza, magnezu, fosforu, cynku oraz bardzo dużo błonnika. Szałwię hiszpańską można używać jako dodatek do koktajli, płatków, jogurtu i wielu innych, ale zastosowanie numer jeden to pudding. Te małe niepozorne nasionka chłoną płyn, dając galaretowatą konsystencję. Wystarczy je zalać i zostawić na parę godzin. Bynajmniej nie gotować! U mnie na pierwszy ogień poszła wersja z bananem i kakao. Pycha – polecam!
Więcej o chia i siemieniu lnianym przeczytacie w artykule ⇒ Siemię lniane vs chia.
Składniki:
na 1 porcję
- 2 łyżki nasion chia (20 g)
- ½ szklanki mleka / napoju roślinnego (125 g)
- 1 dojrzały banan (120 g)
- 1 łyżka kakao (5 g)
Wykonanie:
- Chia wymieszać z mlekiem. Zostawić aż lekko napęcznieje na około 15 minut i ponownie wymieszać. Można jeszcze dodatkowo zamieszać w międzyczasie.
- Włożyć do lodówki na kilka godzin, najlepiej na noc.
- Po tym czasie rozgnieść banana widelcem, wymieszać z kakao, dodać namoczone chia i połączyć wszystkie składniki. Gotowe!
1 porcja (z użyciem mleka krowiego 1,5% tłuszczu) dostarcza:
Mam pytanie: często spotyka sie informację (jest również na opakowaniu), że nie należy jeść więcej niż 15g nasion chia. Nie wiem właściwie czemu tak jest? I czy 20g na porcję to nie za dużo w takim razie?
Dziękuję za pomoc.
Chodzi o to, że w badaniach wyszło, że przy spożywaniu średnio dziennie 15 g chia nie ma żadnych skutków ubocznych. Nie ma badań, które by mówiły, czy długotrwałe spożywanie więcej niż 15 g dziennie jest bezpieczne czy nie, więc przyjęto dla bezpieczeństwa, żeby nie przekraczać tych 15 g dziennie. Przy czym chodzi o to, żeby nie przekraczać średnio 15 g na dzień, czyli jednego dnia może być to mniej, innego więcej. Jednorazowe spożycie 20 g, jeżeli w inne dni je się mniej chia albo nie je się ich w ogóle nie jest szkodliwe 🙂